PL | EN
logo Akademii Górnośląskiej

Terapeutyczna moc sztuki

Drukuj

Rozmowa z ekspertem - Moniką Ostrowską-Cichy, arteterapeutką, wykładowczynią Akademii Górnośląskiej w Katowicach o mocy sztuki w terapii.

Specjalizuje się Pani w zapobieganiu wykluczeniu społecznemu. Jak zdefiniować to zjawisko?
- To sytuacja, kiedy nie wszyscy mają równy dostęp do możliwości, usług, edukacji, uczestnictwa w życiu kulturalnym, społecznym.

Te grupy można wspierać między innymi przez arteterapię. Na czym ona polega?
- Mówiąc najkrócej - to terapia przez sztukę, która pomaga nam otworzyć dostęp do naszego wnętrza: emocji, potrzeb, lęków. Stosowana może być w pracy z dziećmi, dorosłymi, osobami z niepełnosprawnością, osobami wykluczonymi, marginalizowanymi. Arteterapię dzielimy na kliniczną, która odbywa na oddziałach szpitalnych i rozwojową, stosowną np. w placówkach edukacyjnych czy kulturalnych. To dziedzina interdyscyplinarna– łączy sztuki wizualne, biblioterapię, bajkoterapię, muzykoterapię, choreoterapię, muzykoterapię, fotografoterapię czy filmoterapię.

Jak w praktyce wyglądają działania arteterapeutyczne?
- Mogę opowiedzieć o projektach z zastosowaniem biblioterapii i bajkoterapii, w które zrealizowałam. Koordynuję m.in. Akcję Pisania Bajek indy dla dzieci ze środowisk marginalizowanych wraz z przyszłymi pracownikami socjalnymi Kolegium Pracowników Służb Społecznych pracujemy z dziećmi z placówek wsparcia dziennego, domów dziecka. Zawsze rozpoczynamy od działań integracyjnych, rozmowy z dziećmi. Zachęcamy je do narysowania ilustracji obrazującej ich świat – tego, co jest w nim najważniejsze. Na podstawie tej ilustracji i rozmowy z dzieckiem powstaje bajka, indywidualna dla każdego. To ono jest jej bohaterem, bajka opowiada o jego marzeniach, mocnych stronach, zainteresowaniach. Składamy ją potem w formie książeczki, a podczas finału akcji – wspólnie czytamy.

Dzieciom się to podoba?
- Są żywo zainteresowane, podekscytowane. Po pierwszej edycji projektu zadzwoniła do mnie pani z domu dziecka. Opowiadała, jak bardzo dzieci były dumne ze swoich bajek, zwłaszcza, że w książeczkach znalazły się wykonane przez nich ilustracje.

W czym kryje się terapeutyczna moc bajkoterapii? W tym, że ludzie potrzebują opowiadania historii?
- Zawsze lubiliśmy słuchać opowieści, kołysanek, historii przekazywanych z pokolenia na pokolenia. Taka potrzebna w nas istnieje i wśród dzieci również. Bajkoterapia wspaniale wpisuje się w działania profilaktyczne skierowane do dzieci.

Jakie projekty arteteapeutyczne jeszcze Pani realizowała?
Mile wspominam projekt z udziałem studentów pedagogiki naszej Uczelni pod nazwą „Życzliwa kartka”. Na bazie cytatów przygotowanych przez studentów uczestnicy terapii zajęciowej tworzyli kartkę tzw. bezokolicznościową i przekazywali ją tym, którzy takiego wzmocnienia potrzebują . Powstał nawet instruktażowy filmik, który ułatwił realizację projektu w warsztatach terapii zajęciowej.

Czy dorośli też są zainteresowani arteterapią?
- Oczywiście. Prowadzę zajęcia z arteterapii z seniorami w ramach Uniwersytetu Trzeciego Wieku Akademii Górnośląskiej. Niedawno rozpoczęliśmy wspólnie pracę nad książką artystyczną. Seniorzy zawrą w niej swą biografię, ważne wydarzenia z życia, miłe wspomnienia.

Może ludzie powinni bardziej doceniać sztukę nie tylko na jej walory estetyczne, ale również terapeutyczne?
- Powinniśmy doceniać moc sztuki. Pamiętajmy, że w arteterapii najważniejszy jest sam proces, a nie efekt. Liczy się to, co grupa lub dana osoba zyskuje podczas zajęć arteterapeutycznych.

A co zyskuje?
- Uczy rozpoznawania swoich emocji. Dzięki arteterapii możemy też wspierać samoocenę, podnieść poczucie własnej wartości, rozwinąć własną kreatywność oraz wyrazić to co dla nas ważne przez sztukę.
Arteterapia daje możliwość lepszego zrozumienia samego siebie.

logo gwsh.pl

Akademia Górnośląska
im. Wojciecha Korfantego
w Katowicach

40-659 Katowice
ul. Harcerzy Września 1939 nr 3
tel. +48 32 35 70 500, 32 35 70 532

logo Erasmus+