Dr Anna Gogola – wykładowca akademicki i pasjonatka sportu

Można uprawiać kilka dyscyplin sportowych i znakomicie godzić to z pracą zawodową. Dr Anna Gogola – wykładowca przedmiotów związanych z fizjoterapią wieku rozwojowego, udowadnia, że gdy ma się pasję, wszystko staje się możliwe.

Rozmowa z dr Anną Gogolą

Wiem, że jest Pani miłośnikiem aktywności fizycznej. Proszę powiedzieć, jakie sporty Pani uprawia?
- Uprawiam narciarstwo wodne (za motorówką i wyciągiem), wakeboarding, kajakarstwo, jeździectwo, skituring, wspinaczkę…

Dyscyplin jest bardzo dużo, a czy za nimi kryje się też sporo sukcesów i medali?
- Zawodniczo związana jestem tylko z narciarstwem wodnym (zarówno za motorówką, jak również wyciągiem). A zatem medale i sukcesy w znaczeniu sportowym dotyczą tylko tej dyscypliny. W zawiązku z tym, że ta przygoda trwa od dzieciństwa – trofea zajmują całe poddasze.

Jak Pani udaje się połączyć pracę zawodową z treningami?
- Jak widać jest to możliwe, zresztą w moim życiu ciężko odróżnić, co jest pracą zawodową, a co pasją, więc mam wrażenie, że cały czas świetnie się bawię.

Czy zauważa Pani pozytywny albo negatywny wpływ sportu na zdrowie?
- Na razie dostrzegam tylko pozytywny – lata spędzone na treningach ukształtowały mnie jako silnego człowieka zarówno w aspekcie fizycznym, jak również psychicznym. Negatywnych na razie jeszcze nie odczuwam, ale spodziewam się, że liczne kontuzje mogą z czasem stać się odczuwalne.

Jak ważne przy uprawianiu sportu jest wsparcie rodziny, przyjaciół?
- Najlepiej uprawiać sport razem z nimi, bo wtedy to ma jeszcze inny wymiar. Cała ta zabawa przestaje być wyścigiem, a staje się fajnie spędzonym czasem z najbliższymi osobami.