Nowa jakość kształcenia na kierunku Pielęgniarstwo w GWSH

Centrum Symulacji Medycznych pozwoli podnieść jakość kształcenia praktycznego studentów naszej Uczelni.

Edukacja z wykorzystaniem metod symulacji jest obecnie najczęściej wprowadzanym rozwiązaniem w szkołach medycznych. Do tego trendu dołącza Górnośląska Wyższa Szkoła Handlowa w Katowicach. Dzięki funduszom unijnym nasza Uczelnia utworzy Monoprofilowe Centrum Symulacji Medycznych dla kierunku Pielęgniarstwo prowadzonego na Wydziale Medycznym.

Symulacja medyczna to dziś najnowocześniejszy i najskuteczniejszy sposób kształcenia przyszłych kadr medycznych. Jak zaznacza Barbara Błaszkiewicz, Prodziekan ds. kierunku Pielęgniarstwo, studenci na zajęciach
w CSM będą mieli okazję opanować wykonywanie czynności w warunkach zbliżonych do tych, które zastaną później w szpitalach. Taki trening jest niezbędny do jak najlepszego opanowania codziennych czynności wykonywanych przy pacjencie. – Oczywiście nie zastąpi nam to kontaktu z prawdziwym pacjentem, ale dzięki zajęciom w Centrum Symulacji, można się do tego kontaktu bardzo dobrze przygotować – mówi Prodziekan.
- W trakcie ćwiczeń można przedstawić różne stany i zachowania pacjenta w zależności od przyjętego scenariusza.

Zakres ćwiczeń prowadzonych w Centrum Symulacji jest szeroki. - Począwszy od anatomii, fizjologii, badania fizykalnego, podstaw pielęgniarstwa, chirurgii i chorób wewnętrznych aż po zajęcia z neurologii, psychiatrii, ratownictwa medycznego i rehabilitacji – wymienia Prodziekan Błaszkiewicz. Ćwiczenia będą prowadzone
na trenażerach. - To elementy ludzkiego ciała wykonane z różnych tworzyw - tłumaczy pani Prodziekan.
Na trenażerach można się nauczyć umiejętności takich jak zakładanie wkłuć obwodowych, czyli venflonów, wykonywanie różnego rodzaju iniekcji, cewnikowania, usuwania szwów, zaopatrywania ran czy tamowania krwotoków.

 Zajęcia w Centrum Symulacji Medycznych GWSH będą prowadzone również na symulatorach czyli fantomach imitujących dorosłych pacjentów, dzieci i noworodki. Dzięki współczesnej technice symulatory można ożywić.
Co to oznacza? - Symulator może się z nami komunikować, może krzyczeć, kaszleć, zgłaszać dolegliwości bólowe, otwierać oczy, płakać, w naczyniach symulatora może płynąć sztuczna krew, serce może pracować w różnych rytmach, jakie zaprogramujemy – wyjaśnia Barbara Błaszkiewicz. To bardzo ważne. Student pielęgniarstwa musi być opanowany i cierpliwy. I tu od razu pojawia się pytanie o bardzo ważny element pracy pielęgniarek i pielęgniarzy. Komunikacja z pacjentem. - Oczywiście, że jest to ważny punkt naszej pracy na kierunku Pielęgniarstwo. Oprócz ćwiczeń na symulatorach studenci będą uczestniczyć w zajęciach z pacjentem - aktorem, osobą, która będzie pozorować osobę poszkodowaną. Dzięki tym zajęciom student będzie mógł się nauczyć zasad komunikowania się z pacjentem w różnych sytuacjach.

Prodziekan Błaszkiewicz zaobserwowała, że prowadząc zajęcia, szkolenia i warsztaty z wykorzystaniem technik symulacji, studenci szybciej przełamują stres i łatwiej przyswajają wiedzę. Poza tym, zajęcia ułatwiają nam, wykładowcom, indywidualne podejście do studenta – podsumowuje.

Centrum Symulacji Medycznych w GWSH zacznie działać od października 2018 roku. Jak będzie wyglądać? Poniżej prezentujemy przygotowaną wizualizację.